Zapiekanki prosto z Fabryki

Kieleckie lokale oferują szeroką gamę asortymentu, nawet jeśli chodzi o zapiekanki, ale zawsze brakuje w nich „tego czegoś”. Od jakiegoś czasu w mieście funkcjonuje „Fabryka Zapiekanek”, którą postanowiliśmy przetestować.

 Fabryka Zapiekanek w Kielcach

Lokal mieści się przy ulicy Leśnej, nieopodal Rynku. Na odwiedzających czeka ogromny wybór zapiekanek pod różnymi, ciekawymi nazwami np.: zapiekanka kontrolera, montera, kierownika itp.
Wielkim plusem jest fakt, że zapiekanki robione są na oczach klientów, nie ma mowy o gotowych mrożonkach, wszystko możemy sobie szczegółowo obejrzeć. Przeróżne dodatki sprawiają, że zarówno miłośnicy wyszukanych smaków jak i tych tradycyjnych znajdą coś dla siebie. Jeśli chodzi o wymiary czekają na nas zapiekanki 25 i 50 centymetrowe, a ceny wahają się w zależności od składników.

A co z czasem oczekiwania? Nie można tego nazwać minusem, ale na swoją zapiekankę z pewnością będziemy musieli poczekać, gdyż jak informuje obsługa nie jest to fast food, a dłuższy czas oczekiwania wynagrodzony jest niepowtarzalnym smakiem i jakością – co w naszej ocenie jest szczerą prawdą. Kolejnym plusem jest niewątpliwie atmosfera, którą tworzą właściciele. Widać, że kochają to miejsce i wkładają mnóstwo serca w swoją pracę.

Jak powszechnie wiadomo nie można mieć wszystkiego dlatego chyba jedyny minus stanowi wielkość lokalu. W środku wprawdzie znajduje się mały parapet na którym można się oprzeć, ale zrobią to maksymalnie 3 osoby, a z każdą kolejną robi się naprawdę tłoczno.

Podsumowując: Smak + jakość + przemiła obsługa = Fabryka Zapiekanek.

Patrycja Piwowarczyk 18.12.2013

Odpowiedzi

Badziewie????? To napisala napewno konkurencja...Ktora ledwo zipie a zapiekanki sa wysmienite...nie zwracajcie uwagi na takie komentarze takiego miejsca brskowalo bo zapiekanki kazdy je i bedzie jadl a kebaby sie juz przejadly..

Zapiekanki okropne, twarde nie smaczne, nie sprzedaje jedzenia - porostu mnie i moim znajomym, rodzinie nie smakuja

Nie wiem czym sie tu jaracie te zapiekanki to jak z budy na targu dalem soe skusic reklamie i nigdy wiecej do prawdziwej zapiekanki daleka droga a ze rozne nazwy itd to tylko chwyt smak sie liczy tu z dziewczyna zawiedlismy sie strasznie a reklemy takie ze o jej rzeczywistoś zupelnie inna nie jestem z TK a z Tsk i nie pisze z konkurenci

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------