Po porażce z AZS Politechniką Warszawa w Kielcach Effector by marzyć o grze o piąte miejsce musiał wygrać dwa kolejne spotkania. Niestety już pierwsze starcie padło łupem akademików tym samym definitywnie grzebiąc szanse kielczan na lokatę wyższa niż 7.
Przed meczem siatkarze Effectora zapowiadali iż postawią rywalom ciężkie warunki. Pierwszy set zupełnie tego nie potwierdził a Politechnika rozbiła gości do 14.
Dużo lepiej zaczęła się następna partia w której kielczanie zbudowali sobie kilku punktową przewagę. Mimo tego, że gospodarze zniwelowali ją dość szybko to Effector był skuteczniejszy w końcówce i doprowadził do remisu.
Przy stanie 21-19 w secie trzecim kontuzji doznał Adrian Staszewski. Zdarzenie to odbiło się niekorzystnie na kielczanach którzy przegrali kolejne odsłony do 20 i 23.
AZS Politechnika Warszawska - Effector Kielce 3:1 (25:14, 23:25, 25:20, 25:23)
Marcin Żelazny 17.03.2013