Nawet 3 lata pozbawienia wolności grożą 31-latkowi. Mężczyzna kierował samochodem pod wpływem alkoholu. Mieszkaniec Piekoszowa został zatrzymany dzięki czujności policjanta, który zauważył „podejrzanie” jadącego opla.
Do zdarzenia doszło na Malikowie. Auto najpierw zahaczyło o krawężnik, następnie zjechało na przeciwległy pas ruchu. Funkcjonariusz, chociaż nie był na służbie, podjął interwencję, wezwał też patrol policji. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że 31-latek miał w wydychanym powietrzu prawie 3 promile alkoholu.
Co więcej, mężczyzna wcześniej stracił prawo jazdy za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym. Sprawą zajmie się sąd.
Anna Stanisławska 16.03.2015