Czarna wyjazdowa passa Korony trwa

Apetyty kieleckich kibiców rozbudzone świetnym występem przeciwko Piastowi Gliwice zostały bardzo mocno stonowane po meczu w Łodzi. Mecz z Widzewem notującym ostatnio słabsze występy był ostatnia szansą na wyjazdowe zwycięstwo.

 Korona Kielce przegrywa z Widzewem Łódz

Niestety postawa Korony w tym meczu pozostawiała wiele do życzenia. Jeśli nie stwarza się sytuacji strzeleckich to jakakolwiek zdobycz punktowa nie wchodzi w grę. Od początku spotkania to gospodarze sprawiali zdecydowanie lepsze wrażenie i tylko wyjątkowemu szczęściu Korona zawdzięcza, że na przerwę schodziła z bagażem jednej bramki. Wcześniej bowiem po strzałach Stępińskiego i Okachiego piłka o milimetry mijała słupek kieleckiej bramki. Gola dającego prowadzenie zdobył w 39 minucie siedemnastoletni Mariusz Stępiński.

Po zmianie stron Korona próbowała zmienić wynik ale nawet przerwy dokonane przez Leszka Ojrzyńskiego nie wniosły wiele dobrego. Być może słabo grąjącej Koronie udałoby się zremisować ale słabo sędziujący spotkanie arbiter Adam Lyczmański nie podyktował rzutu karnego po ewidentnym faulu na Korzymie.

Ostatnią szansą na ligowe punkty będzie potyczka z Lechem Poznań w Kielcach.

Marcin Żelazny 02.12.2012
fot.Krzysztof Żołądek/swietokrzyskie.org.pl

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------