Niebezpieczny Czarnów? "Patologia wylewa się na ulice" (ZDJĘCIA)

Od lat kieleckie osiedle Czarnów okryte jest bardzo złą sławą. To najbardziej niebezpieczny rejon Kielc. Mieszkańcy przywykli do tej sytuacji i po zmroku wolą nie wychodzić z domów.

To właśnie na Czarnowie jest bardzo wiele ogrodzonych i monitorowanych bloków. Wszystko przed obawą o zdewastowanie elewacji budynku, klatek lub zaparkowanych przed blokiem aut. Uliczni wandale nie mają poszanowania dla cudzej własności.

Jak przekonuje Patryk Cylara z inicjatywy Bezpieczny Czarnów osiedle to jest symbolem niebezpieczeństwa. - Czarnów się wcale nie zmienił zmienili się tylko ludzie. Zmieniły się pokolenia, które stwarzały problemy. Potwierdza to ankieta przeprowadzona wśród mieszkańców przez socjologa Zdzisława Skuzę. Jak informuje Patryk Cylara wynika z nich jasno, że mieszkańcy żyją w ciągłym strachu. Niektórzy jednak już się przyzwyczaili i unikają jak mogą zagrożenia.

Na osiedlu nadal ma dochodzić do wielu aktów wandalizmu, rabunków i podpaleń. Jak informuje Patryk Cylara nagminne stały się porwania zwierząt dla okupu. Psiaki często są uprowadzane a następnie do właściciela zgłasza się osobnik i proponuje zwrot za wcześniejszym nagrodzeniem go za tzw. "opiekę".

To własnie na Czarnowie znajduje się blok socjalny na ulicy Młodej w osiedlowym slangu nazywany Hotelem Marriot. Co to za miejsce i do jakich ekscesów tam dochodzi nie będziemy pisać bo są one znane nie tylko na Czarnowie. To własnie tam nie tak dawno doszło do morderstwa z użyciem siekiery. Innym owianym złą sławą miejscem jest Manhattan czyli blok socjalny na ulicy Jagiellońskiej 26. "Tam mieszka największa patologia" mówią niektórzy mieszkańcy ogrodzonych i monitorowanych przez agencje ochrony bloków na Jagiellońskiej.

- Na osiedlu likwidowane są place zabaw ponieważ stwarzają sytuacje niebezpieczne. - informuje Patryk Cylara. Na Czarnowie demontowane są także ławki aby po zmroku nie służyły jako miejsca dla grupek urządzających libacje pod gołym niebem.

Dawna scena z napisem "Czarnów" na której odbywały się nawet koncerty w ramach festiwalu harcerskiego służy za miejsce wieczornych libacji lokalnego elementu. Widać to nawet po ilości rozbitego szkła w tym miejscu.

- 70 procent mieszkań socjalnych jest zlokalizowanych na Czarnowie. Inne osiedla nie mają tego problemu co Czarnów. - mówi Patryk Cylara. Młody kielczanin trzy lata temu założył inicjatywę Bezpieczny Czarnów aby nagłośnić problemy lokalnej społeczności. - Problem został zmarginalizowany. Pan prezydent nie podjął żadnych kroków do przeciwdziałania. A prosiliśmy Pana prezydenta o pomoc - mówi Patryk Cylara.

Jak informuje kielczanin tylko Komenda Miejska Policji zareagowała na apele. - Policja zachowała się bardzo dobrze. Odpowiedzieli na mój apel. Zorganizowali debatę społeczną. Jak przekonuje Patryk Cylara dowiedział się od policjantów, że na Czarnów jest wysyłana dużo większa liczba sił prewencyjnych niż na inne osiedla. - Co to udowadnia? To udowadnia, że na Czarnowie jest tak bezpiecznie? To dlaczego jest tu więcej sił prewencyjnych? Nie wynika to z mentalności tylko z liczb. - mówi Cylara.

Postanowiliśmy zapytać mieszkańców osiedla czy czarny obraz prezentowany przez Patryka Cylarę jest prawdziwy. Ludzie się grodzą bo się boją. Ja po zmroku nie wychodzę z domu. A tu obok pół roku temu podpalili samochód sąsiadowi. - powiedziała zza ogrodzenia starsza mieszkanka jednego z bloków na Jagiellońskiej.

- Tutaj się dzieją różne dziwne rzeczy. Ja to się boję nawet dziecko samo wysłać w dzień do sklepu. - powiedziała spacerująca pod blokiem młoda kobieta z wózkiem.

Akty dewastacji i wandalizmu są widoczne gołym okiem. Ustawione w parku przy ulicy Lecha betonowe meble zaprojektowane przez studentów Politechniki Świętokrzyskiej zostały całkowicie zdewastowane. Przykłady można mnożyć godzinami.

Podczas wspólnej konferencji prasowej jaka odbyła się we wtorek 4 kwietnia poseł Artur Gierada zaproponował szereg rozwiązań aby poprawić bezpieczeństwo nie tylko na Czarnowie ale w całym mieście. Wśród propozycji znalazły się mobilne posterunki Policji, rozszerzenie monitoringu miejskiego z centrum także na osiedla oraz szkolenia z samoobrony dla mieszkańców. Padły też propozycje przeciwdziałania rozwoju przestępczości poprzez edukację oraz kluby osiedlowe dla młodych ludzi, którym można w ten sposób zająć wolny czas. Jak przekonywał parlamentarzysta będzie apelował do władz miasta aby poprawić poziom bezpieczeństwa w Kielcach.

Jak informuje komisarz Kamil Tokarski funkcjonariusze pełniący służbę w tamtym rejonie są szczególnie uwrażliwieni na sugestie ze strony mieszkańców. Jak przekonuje oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji po konsultacjach z dowódcą komisariatu II zauważalny jest spadek liczby przestępstw. Dane te jednak dotyczą nie samego Czarnowa a całego rewiru komisariatu czyli także Ślichowic, Podkarczówki czy Dalni. Statystyk przestępczości na poszczególnych osiedlach funkcjonariusze nie prowadzą.

- Przestępczość z roku na rok spada jeśli chodzi o rejon Komisariatu II Policji w Kielcach. Bardzo pomocnym narzędziem jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każdy mieszkaniec za pomocą internetu bezpłatnie może zgłosić takie miejsce i policjanci je dokładnie sprawdzą. Zagrożenie jest nam dobrze znane i bardzo często interweniujemy w tych miejscach. - informuje komisarz Kamil Tokarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Zapewne inną sprawą jest że prawdopodobnie wiele przestępstw nigdy nie wychodzi na światło dzienne z obawy ofiary przez zemstą sprawcy, który często mieszka po sąsiedzku. Zła sława osiedla Czarnów nie wzięła się przecież znikąd.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ GALERIĘ: Niebezpieczny Czarnów 04.04.2017

Niebezpieczny Czarnów 04.04.2017

Odpowiedzi

Na Czarnowie mieszkam 3 lata i nigdy nic mi się nie stało. Przez ten okres 2 razy były incydenty w centrum, w których zaatakowano mnie i byłem wmieszany w uliczne bójki. Dlaczego więc na Czarnowie ściga się każdego podsklepowego pijaka, a do zdarzenia w centrum policja dociera zawsze po fakcie, a później przekonuje, że nie warto pisać zawiadomienia?

Policyjne nygusy, lenie śmierdzące, opierdalająca się prokuratura i sądy, bierzcie się lenie parszywe śmierdzące do roboty.

Gorszych głupot nie czytałem. Moja rodzina od 50 lat tutaj mieszka ja się przeprowadziłem tu 10 lat temu i nigdy nie widziałem nic strasznego. Może poza większym bałaganem między blokami niż gdzie indziej. Czasy kiedy pod niemcem czy piastowską się regularnie ktoś tłukł lub nawet strzelał minęły pod koniec lat 80tych. Niesłuszna opinia nie mająca z prawdą nic wspólnego. Gdyby zniknęła młoda 4 może ten osąd by się poprawił.

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------