Odpowiedz

Wodociągi Kieleckie przegrały w sądzie

Spółka Wodociągi Kieleckie o której było ostatnio głośno z powodu bajońskich zarobków prezesa Henryka Milcarza, przegrała ze Stowarzyszeniem Rozwój Inicjatyw Obywatelskich przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym sprawę dotyczącą bezczynności na złożony wniosek o udostępnienie informacji publicznej.

Wodociągi Kieleckie przegrały w sądzie


Jak informuje Stowarzyszenie RIO, z uwagi na docierające sygnały, iż ostatnie wysokie podwyżki w administracji publicznej i jednostkach zależnych dotyczyły głównie najwyższych stanowisk kierowniczych, spółka została poproszona o:
- udostępnienie listy stanowisk na których pracownicy w 2021r otrzymali nagrodę/nagrody, premie, dodatki oraz wysokości kwotowe w odniesieniu do każdego z pracowników oraz informacji o tym, jakie osiągnięcia w pracy zawodowej stanowiły podstawę przyznania tej nagrody, premii, dodatku – w odniesieniu do każdego przypadku
- podanie, czy w stosunku do pracowników o których mowa w pkt. a, którzy otrzymali nagrody w 2021r. wpływały skargi
- podanie wysokości wynagrodzenia zasadniczego na wszystkich stanowiskach pracy
- podanie wysokości podwyżek wynagrodzenia zasadniczego na wszystkich stanowiskach w pracy ( z wyszczególnieniem stanowiska) w ostatnich 6 miesiącach licząc od dnia otrzymania wniosku.

"Spółka początkowo tłumaczyła się stanem pandemii, który jest powodem opóźnienia, a po wniesieniu przez nas skargi do Sądu Administracyjnego, jako powód opóźnień spółka podała wybuch wojny w Ukrainie, prosząc jednocześnie o wycofanie skargi." - czytamy na stronie Stowarzyszenia Rozwój Inicjatyw Obywatelskich.

Jak informuje Stowarzyszenie RIO, Sąd Administracyjny w Kielcach rozwiał wątpliwości co do obowiązku spółki w zakresie udostępniania informacji publicznej. „Bezspornym jest, że „Wodociągi Kieleckie” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Kielcach jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej." - czytamy w wyroku sądowym.

Co ważne Sąd wypowiedział się również co do bezczynności i wyjaśnień spółki: „Dla stwierdzenia bezczynności organu nie ma przy tym znaczenia fakt, z jakich powodów dany akt administracyjny nie został podjęty, a w szczególności, czy bezczynność ta została spowodowana zawinioną lub też niezawinioną opieszałością organu w jego podjęciu, ani stopień przekroczenia terminu załatwienia sprawy" - czytamy w wyroku.

"Po uprawomocnieniu się wyroku spółka będzie musiała zapłacić kwotę 597zł, my natomiast będziemy dalej sprawdzać na co spółka wydaje pieniądze" - informuje Stowarzyszenie Rozwój Inicjatyw Obywatelskich.

- Nie mam zamiaru komentować nieprawomocnych wyroków - powiedział Ziemowit Nowak, rzecznik prasowy spółki Wodociągi Kieleckie, w odpowiedzi na prośbę o komentarz do przegranej sprawy.