Budżet Obywatelski 2020. Wiceprezydent o nieuczciwości kielczan

Zakończyło się głosowanie na projekty w Kieleckim Budżecie Obywatelskim 2020. W urzędzie miasta przy ulicy Strycharskiej odbyła się uroczystość otwarcia urn. Zwykle przy tej okazji poznawaliśmy także wyniki głosowania internetowego. Jednak tym razem tak się nie stało ze względu na pewne nieprawidłowości.

Mieszkańcy Kielc sami zgłaszali problemy. Okazało się, że niektórzy chcąc oddać głos nie mogli tego zrobić, bo ktoś to zrobił za nich. - Niestety to kwestia nie do końca uczciwości mieszkańców. Od razu przepraszam tych, którzy tego nie robili, nie ma ogólnego oskarżenia. Niestety wystąpiły takie przypadki, które spowodowały, że musieliśmy zgłosić sprawę ewentualnego wykorzystania danych do Urzędu Ochrony Danych Osobowych – mówiła wiceprezydent Danuta Papaj.

Urzędnicy dostali nauczkę. Wiceprezydent Danuta Papaj zapowiedziała, że w przyszłej edycji Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego głosowanie zostanie dodatkowo zabezpieczone. Ma pojawić się SMS-owe potwierdzenie oddanego głosu.

Największą popularnością cieszyło się głosowanie internetowe. Taką formę wybrało 27 tysięcy osób. Można było głosować także w formie papierowej. Ratusz zabrał się za liczenie tych głosów. Urzędnicy mają pracować także w weekend, by już w poniedziałek podać wyniki.

Przypomnijmy, że w tej edycji KBO do wykorzystania jest 7 milionów złotych. Kielczanie mogli zgłaszać duże i małe projekty inwestycyjne oraz przedsięwzięcia nieinwestycyjne. W tym roku głosować można było na 86 projektów.

fot. Łukasz Zarzycki / UM Kielce