W niedzielę doszło w centrum Kielc do incydentu w którym nieznani sprawcy ostrzelali z karabinów do paintballa krążący po mieście autobus prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Zajście miało miejsce około godziny 17 w okolicy Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego. Autokar został ostrzelany z przejeżdżającego obok busa. W autobusie jechało kilka osób ze spotkania wyborczego w Sandomierzu. Nie było w nim jednak urzędującego prezydenta. Sprawcy oddali kilka strzałów brudząc przednią szybę i osłonę chłodnicy żółtą farbą. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzewanych o dokonanie tego "zamachu".
"Jaka opozycja taki zamach" - tak skomentował zajście poseł Artur Gierada na swoim koncie na Twiterze.
fot.Artur Gierada/Twitter