Do wtorku (10 lutego) można było składać oferty kupna Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych. Wartość spółki, która jest w stanie upadłości, oszacowano na 103 mln zł. Kwota ta, stanowiła cenę wywoławczą.
Tymczasem do przetargu nie zgłosił się żaden nabywca, mimo że kilkanaście podmiotów wystąpiło o dokumenty dotyczące stanu prawnego KKSM. Wkrótce zostanie wyznaczony termin kolejnej aukcji. Wiele wskazuje na to, że cena spółki będzie obniżona. Zadłużenie kieleckiej firmy to prawie 180 mln zł. Największym wierzycielem jest Bank Zachodni WBK, który KKSM winna jest ponad 140 mln złotych.
Przypomnijmy, że jedną z przyczyn kłopotów finansowych, jest nieuregulowanie płatności przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, która kupowała kruszywo na budowę autostrady A2. Dług wobec KKSM wynosi ok. 60 mln. zł. Być może w najbliższym czasie uda się odzyskać jedną trzecią tej kwoty.
Anna Stanisławska 13.02.2015