Vive Targi Kielce kończą rok umacniając się na pierwszym miejscu w swojej grupie. Komplet zwycięstw i 14 punktów na koncie to osiągnięcie o jakim jeszcze klika lat temu można było jedynie marzyć. Tymczasem styl gry drużyny i jej wyniki sprawiają, że plany zajścia w tym sezonie do Final Four stają się realne.
Na ostatni mecz z Silkeborgiem Vive wybrało się bez Piotra Grabarczyka i Tomasza Rosińskiego jednak ich absencja zupełnie nie wpłynęła na wynik meczu. Tylko jego początek do stanu 2-2 był wyrównany. Następnie 3 bramki Vive po kontrach pozwoliły na kontrolowanie wydarzeń na boisku. Przez większą część spotkania przewaga mistrzów Polski oscylowała wokół 6 ,7 bramek i ani przez chwile wygrana Vive nie była zagrożona. Kolejny raz z bardzo dobrej strony pokazał się Michał Jurecki zdobywca 6 bramek. Tyle samo zapisali na swoim koncie Manuel Strlek i Krzysztof Lijewski.
Bjerringbro-Silkeborg - Vive Targi Kielce 25:34 (11:18)
Marcin Żelazny 03.12.2012
fot.Krzysztof Żołądek/swietokrzyskie.org.pl
