Sprawca czwartkowego napadu na oddział SKOK-u w Kielcach został aresztowany na trzy miesiące. Taki środek zapobiegawczy zastosował sąd, który w tej kwestii zgodził się z opinią prokuratury. Łukasz F. usłyszał już pierwsze zarzuty.
Odpowie nie tylko za rozbój, ale także za kradzież i nielegalne posiadanie broni. Kolejne odnoszą się do art. 191 k.k., czyli tzw. zmuszania do określonego zachowania. Po dokonaniu napadu, sprawca dwukrotnie sterroryzował przypadkowych kierowców, by oddalić się z miejsca zdarzenia.
Na szczęście, podczas rabunku oraz w czasie ucieczki, nikt nie ucierpiał. Policja błyskawicznie ujęła przestępcę. Odzyskano także blisko 70 tys. złotych, czyli wszystkie skradzione pieniądze.
Anna Stanisławska 18.04.2015
fot.sxc.hu