Afera mieszkaniowa w Skarżysku

Poważne naruszenia w przyznawaniu mieszkań komunalnych w Skarżysku-Kamiennej. Nieprawidłowości wykryła interwencja w skarżyskim magistracie przez wiceminister Annę Krupkę oraz skarżyskiego radnego Mariusza Bodo.

Afera mieszkaniowa w Skarżysku


Sprawę ujawnia TVP3 Kielce. 11 mieszkań. Tyle w latach 2018–2021 miało trafić do skarżyskich urzędników lub członków ich rodzin. Co ważne, jak wynika z kontroli przeprowadzonej w skarżyskim magistracie przez wiceminister Annę Krupkę i radnego Mariusza Bodo, wnioskodawcy nie znajdowali się na liście osób oczekujących na przyznanie mieszkania. Podczas przyznawania lokali nie wzięto pod uwagę kryterium dochodowego - informuje TVP3 Kielce.

Jak informują kontrolujący, w pięciu przypadkach mieszkania zostały wykupione od gminy z bonifikatą 95 procent, co oznacza, że nabywcy zapłacili za nie od 4,5 do 6,5 tysięcy złotych. Wartość rynkowa mieszkań szacowana jest od 95 do 135 tysięcy złotych. Przy wykupie lokali złamano lokalne prawo mówiące o tym, że mieszkania można wykupić dopiero po półrocznym okresie wynajmu od miasta. Mieszkania zostały sprzedane po 4 miesiącach - czytamy na stronie internetowej lokalnego oddziału TVP.

– Prezydent Skarżyska-Kamiennej Konrad Krönig wykonuje ten mandat w imieniu wszystkich mieszkańców miasta i winien traktować wszystkich mieszkańców równo – mówiła na antenie TVP3 Kielce wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka.

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------