Zapomniana rocznica zagłady

W piątek przypadała 76 rocznica zagłady kieleckiego getta. Niestety na uroczystości pod pomnikiem Menora oprócz członków stowarzyszenia imienia Jana Karskiego zjawili się tylko dziennikarze lokalnych mediów. Żaden polityk ani przedstawiciel władzy nie raczył nawet zapalić świeczki za wymordowane 22 tysiące obywateli miasta.

 Zapomniana rocznica zagłady

- Zmarły Kielce, tylko te żydowskie Kielce. To nie były nasze Kielce. Tylko tym mogę wytłumaczyć to, że jest nas taka garstka. Wyobraźmy sobie co by było gdyby 76 lat temu zostało zamordowanych nie 22 tysiące Żydów, tylko Żydów a 22 tysiące Polaków. Całe miasto byłoby dzisiaj otulone czarnym kirem. - mówił z żalem podczas uroczystości pod pomnikiem Bogdan Białek, prezes stowarzyszenia imienia Jana Karskiego.

Jak informuje stowarzyszenie latem 1942 roku podjęto decyzję o zagładzie kieleckiego getta. W dniach 20-24 sierpnia Niemcy wywieźli z Kielc do Treblinki i zamordowali tam blisko 21 tys. osób. Ponad 1500 osób zginęło w tym czasie na ulicach naszego miasta.

Odpowiedzi

A może to odpowiedź kielczan na antypolską manipulację - podłe zestawienie: getto + Planty 7, Treblinka + Jedwabne?

Ale za to przyszło mnóstwo Żydów, ciągle żyjących przecież w Kielcach. Ja sam mam znajomych około dziesięcioro kieleckich Żydów. A jest w mieście znacznie więcej. Tu widzę ze dwóch albo nawet trzech! Prawdziwe tłumy.
Albo zawiodła informacja, albo ludzie okazują coś, czego ja nie nazwę, bo jutro przypniecie mi łatkę żydofoba, nie?!
Powoli staje się to już jedynie pana uroczystość, panie Białek.

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------